Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
środa, 17 grudnia 2025 04:19

Łatwowierność i chęć pomocy kosztowała ostrowczankę 5 tys. zł

Oszust podający się za amerykańskiego żołnierza wykorzystał dobroć i łatwowierność 50-latki z terenu powiatu ostrowieckiego. Kobieta przekazała mu 5000 złot

W czerwcu kobieta za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała mężczyznę przedstawiającego się jako John Daniel. W trakcie rozmów oszust podawał się za amerykańskiego żołnierza pełniącego misję w Syrii. Z korespondencji, którą prowadzili przez ostatnie tygodnie wynikało, że mężczyzna miał zakochać się w 50-latce. W planach pojawiła się również przeprowadzka do Polski i zakup wspólnego domu.

W pewnym momencie kobieta została poproszona przez znajomego o pomoc i odebranie przesyłki, w której znajdował się sejf z jego pieniędzmi i dokumentami. Zgłaszająca wykonała przelew na wskazane konto firmy kurskiej pieniądze w kwocie 5 000 złotych. Kiedy fałszywy żołnierz zaczął prosić ją o kolejne wpłaty wymyślając nowe historie 50-latka zrozumiała, że padła ofiarą oszustów. 

Policjanci pracują nad ustaleniem tożsamości sprawcy, jego zatrzymaniem i przestrzegają przed oszustami. 

Funkcjonariusze apelują i przypominają, że e zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana przez Internet osoba prosi nas o pieniądze.

Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową na zakup biletu lub na pokrycie opłat za przesłanie paczki.

Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego też tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ich ofiarą.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze