Już o świcie bardzo trudna sytuacja występowała w gm. Waśniów w pow. ostrowieckim. Tam z powodu obniżenia terenu i opadów deszczu doszło do lokalnych podtopień, rzeka płynęła drogą. W Mychowie z kolei woda spływała na posesję. Straż ustawiła tam worki z piaskiem.
- Trudna sytuacja jest w Kielcach, gdzie wylała rzeka Silnica. Już o poranku zaczęła występować z brzegów. Służby prowadzą prewencyjne działania na ulicy Planty, aby zabezpieczyć najbliższe posesje i lokale w przypadku podniesienia się poziomu wody i wystąpienia rzeki z koryta - informuje biuro prasowe Urzędu Miasta Kielce.
Jak informuje st. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, strażacy odnotowali do godz. 10.00 28 interwencji. - Sytuacja w regionie jest stabilna. A o poranku do województwa opolskiego dotarło 38 świętokrzyskich strażaków. Zostali oni skierowani do miejscowości Prudniki w ramach Centralnego Odwodu Operacyjnego Komendanta Głównego PSP.
Po intensywnych opadach deszczu o poranku sytuacja się stabilizuje, jednak czeka nas kolejna fala burz












Napisz komentarz
Komentarze