Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
niedziela, 14 grudnia 2025 10:52

Ostrowieccy strażacy chronią i ratują nie tylko u siebie

W walce z żywiołem uczestniczą jednostki zawodowe i ochotnicze z terenu powiatu ostrowieckiego.
Ostrowieccy strażacy chronią i ratują nie tylko u siebie

Źródło: foto Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego

Ostrowieccy strażacy nie dość, że zabezpieczali i usuwali skutki ulewnych deszczy w powiecie, to wspomagają również swoich kolegów z najbardziej dotkniętych kataklizmem rejonów Dolnego Śląska.

- Do działań i  do pomocy został wysłany jeden zastęp wraz z quadem w ramach centralnego odwodu operacyjnego.  Na Dolny Śląsk pojechało 5 strażaków z naszej jednostki.  Prawdopodobnie będą pomagali przy  ewakuacji.  Nasz sprzęt i ludzie mogą  być wykorzystani  do wożenia worków z piaskiem po podłączeniu przyczepki,  ale też do prowadzenia rozpoznania na miejscu działania- mówił Rafał Ledkiewicz z ostrowieckiej komendy PSP.

Ale strażacy zarówno z zawodowych jednostek jak i ochotniczych od piątkowego wieczoru uczestniczyli w akcjach związanych podtopieniami czy zabezpieczeniami koryt rzek.

- Strażacy w tym czasie interweniowali 12 razy.  Brali udział w  usuwaniu skutków opadów oraz silnego wiatru,  łącznie były to   23 zastępy  i 78 strażaków.  Zgłoszenia dotyczyły głównie zalanych piwnic, zalanego garażu.  Jedno zdarzenie mieliśmy dotyczyło  zalanego parkingu przy jednym ze sklepów. Była też interwencja przy zalanej posesji oraz dwa zdarzenia dotyczyły udrożnienia przepływu koryta rzeki.  

 Przez cały weekend strażacy z powiatu ostrowieckiego interweniowali 11 razy.     



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze