W pierwszej połowie kielczanie całkowicie zdominowali swojego przeciwnika. Wysoki pressing i aktywność na połowie przeciwnika pozwalała KKP stwarzać okazje pod bramką Hutnika. Brakowało jedynie skuteczności. Jak podkreślali trenerzy KKP Korona, Paweł Mech i Karol Dziedzic, po pierwszej połowie prowadzenie powinno być znacznie większe - W ostatnim spotkaniu nasz zespół odniósł kolejne, zasłużone zwycięstwo, co potwierdza bardzo dobrą formę zawodników. Od pierwszego gwizdka byliśmy drużyną dominującą, a mecz bez wątpienia był jednym z najlepszych w naszym wykonaniu w tym sezonie. Już w pierwszej połowie pokazaliśmy pełnię naszych możliwości. Agresywna gra, wysoki pressing i precyzyjne podania pozwoliły nam całkowicie zdominować przeciwnika. Stwarzaliśmy liczne sytuacje bramkowe, a nasza linia ofensywna była nieustannie aktywna, co sprawiało, że przeciwnicy nie mieli chwili wytchnienia. Do przerwy wynik powinien być zdecydowanie wyższy na naszą korzyść, jednak brakowało nam nieco skuteczności pod bramką rywala.
W drugiej części spotkania zawodnicy KKP nieco zmniejszyli nakład sił w ofensywę, przez co gracze z Krakowa mieli więcej okazji do wyprowadzania kontrataków. Jednak żelazna obrona kielczan sprawiła, że żaden z ataków Hutnika nie był realnym zagrożeniem. Ponadto gracze KKP zachowali więcej zimnej krwi pod polem przeciwnika i poprawili swoja skuteczność, wykorzystując nadarzające się sytuacje.
Centralna Liga Juniorów
KKP Korona 3:0 Hutnik Kraków
Bramki dla KKP - Sejdziński, Kaczmarczyk, Zawadzki









Napisz komentarz
Komentarze