Jednostka w tej chwili licząca 20 czynnych druhów, z których dwóch przeszło już nawet do zawodowej jednostki. I można to uznać za sukces, bo przez kilkanaście lat nie było chętnych do pełnienia tej służby.
-Bardzo się cieszę, że nam się udało. Przez ostatnie 8 lat zrobiliśmy niesamowity krok, można powiedzieć, że to był krok milowy. Wyciągnęliśmy jednostkę, która gdzieś była, ale jej praktycznie nie było bo z niebytu. Dużo nam pomaga Państwowa Straż Pożarna z Ostrowca. Wszystkie szkolenia i tak dalej, podeszli bardzo otwarcie. Przyjeżdżali nawet do nas, bo widzieli u nas duże zaangażowanie. A teraz jesteśmy bardzo sprawną jednostką, bo wyjazd do akcji mamy w około 6 minut. To jest wynik bardzo dobry, można powiedzieć jeden z lepszych województw- mówił Mariusz Gierczak prezes bałtowskiej OSP.
Ale strażacy w takiej miejscowości jak Bałtów pełnią także inną, ważną rolę.
- To również nasza tożsamość, to ważne, żeby była jednostka. Przy różnych uroczystościach miejscowych, uroczystościach państwowych, przy świętach kościelnych, to jest podniesienie rangi takiego wydarzenia. To jest bardzo dobrze, żeby wtedy się pojawiają mundury strażackie - dodał Hubert Żądło wójt gminy Bałtów.
O poziomie gotowości jednostka OSP w Bałtowie świadczy też fakt wpisania jej do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.













Napisz komentarz
Komentarze