Pracownicy urzędu i kielczanie kolejni raz stanęli na wysokości zadania. Od wtorku przynosili do namiotu ustawionego przed urzędem dary.
Dzięki temu w krótkim czasie udało się zorganizować dwa transporty darów dla powodzian. Pierwszy w środę pojechał do Lądka Zdroju. Dary będą zbierane również w przyszłym tygodniu. Warto wspomnieć, że zmienia się lista potrzeb. Samorządy z powiatu kłodzkiego, z którymi ŚUW jest w stałym kontakcie poinformowały, że żywności czy wody butelkowanej jest już wystarczająco dużo.
Teraz potrzeba agregatów prądotwórczych, osuszaczy, kuchenek turystycznych, chemii do sprzątania i dezynfekowania powierzchni, pomp szlamowych, wiader, mioteł, mopów, rękawic, kaloszy, worków na śmieci.
Zbiórka nadal trwa!






Napisz komentarz
Komentarze