Pali się magazyn farb i lakierów na ul. Witosa. Pożarem objęta jest cała hala. Na miejscu działa dwanaście zastępów straży pożarnej.
Jak informuje st. kpt. Marcin Bajur z KW PSP w Kielcach, nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Dosyłane są kolejne jednostki. Strażacy próbują bronić sąsiednich budynków.
Mł. asp. Beata Gizowska, rzecznik KM PSP w Kielcach apeluje do mieszkańców by nie otwierali okien, dymy pożarowe przemieszczają się w kierunku osiedla Dąbrowa i okolic.
- Dachu w ogóle nie ma, do środka wodę leją, kłęby dymu z chemią, całe osiedle będzie zagrożone - mówił jeden ze świadków.
Świadkowie mówią o nieprzyjemnym zapachu, w całym mieście słychać wybuchy. Na miejsce udaje się grupa chemiczna.






Napisz komentarz
Komentarze