Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 13:49

Koniec przygody Staru w Pucharze Polski

Piłkarze Staru Starachowice zakończyli przygodę z Pucharem Polski w pierwszej rundzie. Zielono-czarni przegrali w Tarnobrzegu z miejscową Siarką 1:4 i odpadli z dalszych rozgrywek.

Siarka Tarnobrzeg - Star Starachowice 4:1 (2:1)

Bramki Dawid Lisowski -2, Piotr Lisowski, Kosei Iwao.-  Michał Wcisło.

Star: Kamil Miazek — Bartosz Boniecki, Mateusz Jagiełło , Kacper Kasperowicz, Piotr Stefański, Michał Wcisło (82 Franciszek Lipka), Krystian Adamiak, Sławomir Duda (76 Dawid Kośmider), Włodzimierz Puton, Jakub Maszka (46 Mateusz Kawecki), Szymon Stanisławski (58 Kacper Żmudź). Trener Przemysłąw Cecherz.

Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla Staru. Już w 5 minucie Michał Wcisło wpisał się na listę strzelców, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Miejscowi do wyrównania doprowadzili w 30 minucie, kiedy to Kamila Miazka pokonał Dawid Lisowski. Ten sam zawodnik podwyższył wynik na 2:1 dla Siarki chwilę przed przerwą. W 52 minucie Kacper Kasperowicz otrzymał drugą żółtą kartkę i od tej pory podopieczni Przemysława Cecherza radzić musieli sobie w dziesiątkę. Siarka nie zatrzymywała się, w 60 minucie Japończyk Kosei Iwao podwyższył na 3:1 a kilka minut przed końcem meczu Piotr - drugi z braci Lisowskich ustalił wynik spotkania na 4:1 dla gospodarzy.

Teraz Star może skupić się już tylko na rozgrywkach III Ligi i najbliższym meczu, w którym przeciwnikiem będą Czarni Połaniec. Spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę, na stadionie w Ożarowie. Początek o godzinie 16:00


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze