Szymon Pająk zmaga się z wielopostaciowym glejakiem mózgu IV stopnia. Przechodzi terapie w Niemczech, obecnie wdrażane są nowe metody w walce z chorobą. Na specjalistyczne leczenie potrzebne są duże pieniądze.
Nauczyciel, o którym uczniowie i koledzy z pracy mówią - cudowny, ciepły człowiek - robią wszystko aby pomóc mu zwalczyć chorobę. Szymon Pająk nie jest sam. Ma rodzinę i przyjaciół - Ci gdzie tylko się da organizują charytatywne zbiórki, tak było m.in. podczas dni miasta.
- Po przeliczeniu 6 puszek już wiemy, że na wydarzeniu udało nam się zebrać 2.864,24 złote. Każda złotówka cieszy, chciałam serdecznie podziękować za wsparcie naszej akcji. Dziękuje w imieniu swoim, a także Szymona i rodziny, dziękuje za pieniądze, za każde słowo, za gest - mówi Ewelina Gablewska organizator akcji charytatywnej.
Pieniądze zbierane były z ramienia Fundacji Bo w Nas jest Moc.








Napisz komentarz
Komentarze