Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 15:17

Wyścig Solidarności i Olimpijczyków - Sebastian Matusiak najlepszy na finiszu w Ćmielowie i Ożarowie

Bardzo szybko przemknęli przez ostrowiecką ziemię kolarze jadący w 30 Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, średnia prędkość na etapie ze Skarżyska do Stalowej Woli wynosiła 45,6 km/h. Na lotnych finiszach w Ćmielowie i Ożarowie najlepszy był jadący w barwach Reprezentacji Polski Sebastian Matusiak, a na górskiej premii w Wielkiej Wsi pierwszy pojawił się Niemiec Christian Koch z grupy LKT Team Brandenburg.

Czwarty etap 30. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków (długości 178 km) ze Skarżyska- Kamiennej do Stalowej Woli wygrał Stanisław Aniołkowski z grupy CCC Development Team. Tuż za nim metę wjechali Estończyk Norman Vahtra z grupy Cycling Tartu i Holender Arvid de Kleijn z grupy Metec THK, zwycięzcy poprzednich etapów. Na trasie działo się… tuż po starcie ostrym spiker Piotr Skorek, syn dyrektora wyścigu Tadeusza w radiu wyścigu ogłosił. – Peleton aktywny – a chwilę później dodał – Pierwsza ucieczka, kolarz z numerem 97 Jan Miazga, LUKS Trójka Piaseczno. Po kilku kilometrach grupa doścignęła śmiałka, ale po nim próbowali kolejni kolarze. Pojedynczo lub w kilkuosobowych grupach i tak do mety w Stalowej Woli. Pomiędzy Ćmielowem i Ożarowem trójka Sebastian Matusiak z kadry Polski, Jayde Julius z Protquch South Africa i Marton Solymosi z Bss Oil Team z Węgier uzyskali ponad dwie minuty przewagi nad peletonem. Matusiak był wirtualnym liderem wyścigu. Był, bo sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ale na rundy w Stalowej Woli wjechała cały grupa, a na jej czele kolarze  grupy Voster. Przez trzy rundy peleton tasował się, ale na ostatnich metrach ścigali się sprinterzy. Wygrał Stanisław Aniołkowski z CCC Development Team. Na ostatnich metrach zaatakował odważnie przy samej bandzie. – Jeśli bym nie zaryzykował, to bym nie wygrał – powiedział zwycięzca. – Na ostatnią prostą wyprowadzili mnie Kamil Małecki i Patryk Stosz. Aniołkowski został po etapie do Stalowej Woli także niebieską koszulkę dla najlepszego zawodnika do lat 23. Przed nim wielka kariera. W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Norman Vahtra z grupy Cycling Tartu. Ostatni etap odbędzie się na trasie Tarnobrzeg – Krosno, a przed metą dwa najtrudniejsze podjazdy pod zamek Kamieniec, gdzie Aleksander Fredro napisał Zemstę. Właśnie tam spodziewamy się ostatecznych rozstrzygnięć.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze