Pułkownik Jan Piwnik "Ponury", przedwojenny policjant, legendarny dowódca zgrupowań partyzanckich AK w świętokrzyskim i absolwent gimnazjum im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu został 11-stym Honorowym Obywatelem Ostrowca. Specjalnie dla zrealizowania tego wniosku, ostrowieccy samorządowcy zmienili regulamin przyznawania takich tytułów.
- Trwało dość długo ze względu na to, że Jan Piwnik-Ponury nie był mieszkańcem naszego miasta. A tak też mówił regulamin określający komu nadać ten tytuł. Zmieniliśmy więc regulamin, przeprocedowaliśmy zapisy. Tak więc możemy dzisiaj dumnie i chwalebnie nadać tytuł Honorowego Obywatela Ostrowca Świętokrzyskiego Janowi Piwnikowi "Ponuremu"- mówił Artur Łakomiec prezydent Ostrowca.
W imieniu rodziny tytuł odebrała Teresa Piwnik, bratanica cichociemnego, córka równie znanego Józefa Piwnika, ps. Topola. Przyznała, że choć jest to tylko gest, to zostanie utrwalony w historii miasta.
- Ja myślę, że to jest bardzo cenne dla młodzieży, że przy jakiejś okazji usłyszą, że ktoś taki jest honorowym obywatelem, mimo że nie jest to postać teraz znana. Tylko po prostu świat tak pędzi do przodu, że to co było 80 lat temu jest zapominane. A to jest nasza po pierwsze historia, a po drugie dramatyczna i bardzo ważna historia i miejscowa, tu na miejscu.
Choć związki płk. Jana Piwnika "Ponurego" z Ostrowcem obejmują jedynie jego naukę w przedwojennym gimnazjum, to jego imię nosi jedna z ulic. Za to w w gminie Waśniów skąd pochodzi, pamięć po wojennym bohaterze jest kultywowana choćby przez coroczne uroczystości związane z rocznicą śmierci "Ponurego". Tamtejsza szkoła podstawowa też nosi imię ich rodaka i bohatera z czasów II wojny światowej.














Napisz komentarz
Komentarze