Podczas prac w wykopie ziemia nagle osunęła się, uszkadzając rusztowanie, co doprowadziło do wypadku.
Mł. asp. Beata Gizowska z kieleckiej straży pożarnej wyjaśniła:
– Ratownicy zbudowali stanowisko do ewakuacji poszkodowanych, a jednocześnie udzielali im pierwszej pomocy.
Według mł. asp. Małgorzaty Pędzik z kieleckiej policji, pracownicy – 63-latek i 41-latek – wykonywali w tym czasie prace przy szalunkach.
– Oderwał się płat ziemi, który uszkodził rusztowanie, a jego elementy spadły na mężczyzn – poinformowała.
Pierwszego z pracowników udało się wydobyć stosunkowo szybko, jednak jego stan oceniany jest jako ciężki. Drugi mężczyzna był uwięziony pod metalową konstrukcją, co utrudniło akcję ratunkową. Obaj poszkodowani byli przytomni w trakcie udzielania pomocy.
Obecnie trwają działania mające na celu ustalenie przyczyn wypadku. Policja, straż pożarna oraz inspektorzy BHP analizują okoliczności zawalenia się ziemi i rusztowania.






Napisz komentarz
Komentarze