Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 16:49

Ożarów buduje drogę do terenów inwestycyjnych

Budowa drogi do terenów inwestycyjnych to jedno z największych wyzwań inwestycyjnych w gminie Ożarów.
Ożarów buduje drogę do terenów inwestycyjnych

Źródło: foto UM Ożarów

Ożarów stawia na nowych inwestorów przygotowując tereny, na jakich mogłyby powstać nowe firmy.  Priorytetową sprawą okazała się kontynuacja budowy drogi dojazdowej do tych obszarów.  Do tej pory wybudowano 1/3 wymaganego odcinka. 

-Jest to bardzo ważna droga, która łączy  planowaną strefę przemysłowo-inwestycyjną z drogą krajową.  Odblokowuje tereny, w które gmina posiada w swojej własności teraz dwadzieścia kilka hektarów.  Chcemy te tereny przygotować pod inwestorów, jest to zadanie na najbliższe lata.  Budowa tej drogi jest rozłożona na trzy najbliższe lata, tak żeby nie przeciążyć budżetu. A to kwota 18 milionów złotych, czyli znaczna w stosunku do 100 milionów złotych budżetu gminy Ożarów. Jest to poważne obciążenie finansowe, natomiast jest to tylko jedna inwestycja z planowanych, a inwestycji mamy kilka w zanadrzu- mówił Marcin Stańczyk zastępca burmistrza Ożarowa.

Część funduszy na  to zadanie gmina Ożarów stara się pozyskać z funduszy zewnętrznych. Dlatego aplikował o wsparcie z Funduszu Dróg Samorządowych.

A tereny inwestycyjne obejmują obecnie około   20 ha. Znajdują się przy ulicy Kościuszki, na peryferiach Ożarowa, w kierunku miejscowości Gliniany. Są dość atrakcyjne, bo w pobliżu przebiega droga krajowa z Sandomierza do Warszawy. To obszar częściowo uzbrojony. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze