W ostatni weekend patrole Straży Miejskiej sprawdzały miejsca, w których osoby bezdomne często szukają schronienia, m.in. w opuszczonych pomieszczeniach, przykrywając się kołdrami, by przetrwać mroźną zimę. Osobom, które spotkały się z funkcjonariuszami w takich miejscach, zaproponowano pomoc oraz transport do ośrodków wsparcia. 4 osoby skorzystały z oferty i zostały przewieziona do Ośrodka Interwencyjno-Terapeutycznego, gdzie zapewniono im schronienie.
Straż Miejska regularnie wraca do miejsc, w których przebywają osoby w kryzysie bezdomności, aby sprawdzić, czy nie potrzebują one pomocy. Najważniejszym celem tych działań jest ratowanie życia i zdrowia ludzi. - Nasi funkcjonariusze regularnie patrolują stałe miejsca przebywania osób, znajdujących się w kryzysie bezdomności. Otrzymujemy również dużo telefonów od zaniepokojonych mieszkańców z informacjami o miejscach, gdzie mogą znajdować się osoby potrzebujące pomocy. Ta liczba bezdomnych w Kielcach obecnie waha się w okolicach 400-500 osób - powiedział nam Bogusław Kmieć, rzecznik Straży Miejskiej w Kielcach.
- Apelujemy do wszystkich o zgłaszanie każdej osoby, która może być narażona na wychłodzenie, nie posiadających odzieży adekwatnej do pory roku, leżących lub siedzących na ziemi, ławkach, przystankach czy w altanach ogrodowych. Nie bądźmy obojętni – nasza pomoc może uratować komuś życie. Informacje należy przekazywać pod numer alarmowy 986 - apeluje Straż Miejska w mediach społecznościowych.
Źródło: Straż Miejska w Kielcach/Facebook










Napisz komentarz
Komentarze