Losy tzw. dużej obwodnicy Ostrowca ciągle nie jest przesądzony. Wyjaśnimy, że GDDKiA kontynuuje działania dotyczące procedur mających na celu realizację tej jednojezdniowej drogi. Ma ona przecinać miejscowość Chmielów i spowoduje konieczność wyburzenia kilkudziesięciu domów. Według Rafała Kasprzyka posła Polski 2050 partii Szymona Hołowni, ostateczne decyzje jeszcze nie zostały podjęte.
- Wydaje mi się, że nie ma szansy, żeby obwodnica była realizowana, nie tylko ze względu na to, że nikt jej nie chce, ale również ze względów prawnych. Decyzja środowiskowa była wydawana na dwujezdniową, dwupasmową drogę dwukierunkową, a zaprojektowano co innego. To już trochę budzi zdziwienie i Generalna Dyrekcja dzisiaj rozważa wszystkie prawne okoliczności tej sytuacji. Jako inwestor zlecała poprzez poprzedników, zlecała realizację pewnych zadań, które dzisiaj mogą się okazać nierzetelnie przygotowane lub wręcz z naruszeniem prawa.
Poseł Kasprzyk dodał, że tak jak obiecał na początku kadencji sprawą niechcianej w proponowanej wersji obwodnicy Ostrowca, będzie nadal się zajmował. Będzie też reprezentował stronę mieszkańców i samorządów, które są przeciwne inwestycji nie spełniającej zakładanych celów czyli wyprowadzeniu z ulic Ostrowca ruchu tranzytowego.






Napisz komentarz
Komentarze