Jest szansa, by dwie placówki opiekuńcze czyli domy dziecka prowadzone przez Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi mogły dostawać większe stawki na utrzymanie dzieci niż jest to obecnie. Są one wyliczane według starych stawek, nie były waloryzowane i są jednymi z najniższych w regionie. Interwencję w tej sprawie zapowiedział Rafał Kasprzyk poseł Polski 2050.
- Mamy dokumenty uzyskane z ministerstwa i będę chciał rozmawiać w tej sprawie również z panią starostą i z panem prezydentem. Po to, by obaczyć, czy również oni będą interpretowali obecne przepisy korzystnie dla tego konkretnego domu dziecka i czy będzie możliwość podwyższenia tych świadczeń. Jeżeli w przypadku tych placówek jesteśmy na poziomie finansowania bodajże 5 000 czy jeszcze tej niecałej kwoty na jedno dziecko, przy średniej wojewódzkiej jest około 6 200 czy 6 400 złotych to różnice są bardzo duże.
Jednak byłoby to tylko doraźne rozwiązane. Bo problemem są wadliwe przepisy, które preferują nowe placówki a blokują podnoszenie stawek dla domów dziecka działających od lat,
--Rozwiążemy, też się postaram włączyć w prace legislacyjne. Natomiast ekspertyzy prawne nie pozostawiają złudzeń, bo zarówno Biura Ekspertyz Sejmu, jak i ministerstwo stwierdziło jasno, że pomimo, że nie ma przejrzystości tych przepisów to, że nie ma wątpliwości interpretacyjnych, które byłyby korzystne dla tej placówki. Ministerstwo stwierdziło jasno, że można aneksować te umowy i można podwyższać stawki w trakcie trwania tego konkursu, który był rozstrzygany kilka lat temu.






Napisz komentarz
Komentarze