Najbardziej ucierpieli sadownicy z Szydłowa. Jak informuje Urząd Miasta i Gminy w Szydłowie, sadownicy oceniają, że ich straty sięgają nawet 100 procent. Skutki niekorzystnych warunków atmosferycznych odczuli też rolnicy z gminy Bałtów.
- Szkody są zgłoszone przez rolników na obszarze około 200 hektarów. Są to szkody w uprawach m.in. takich jak gryka, proso, ale również ziemniaki, kukurydza. Jesteśmy w trakcie oceniania strat, liczymy na pomoc - mówi Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów.
Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek deklaruje udzielenie w mirę możliwości jak najszybszej pomocy poszkodowanym.
- Kiedy otrzymamy z gmin protokoły zweryfikowane i sprawdzone, wówczas będę składała wniosek do pana ministra, który będzie rozdysponowywał środki finansowe, tak aby pomóc tym rolnikom - mówi Agata Wojtyszek.
Rolnicy mają 10 dni na zgłoszenie szkód w swoich uprawach. Po zakończeniu pracy komisji protokoły spłyną do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego i tam zostaną zweryfikowane. Kolejny krok to decyzja ministerstwa rolnictwa o wysokości wsparcia.






Napisz komentarz
Komentarze