Zawody zostały rozegrane w miniony weekend i cieszyły się bardzo wysoką frekwencją, bowiem do Oradei przyjechało ponad stu uczestników. Wśród nich oczywiście Rumunii, Polacy, Ukraińcy, Czesi, Albańczycy, czy Słowacy. Czyja gwiazda tym razem błysnęła najmocniej?
Podczas pierwszego tegorocznego turnieju Dynamic Billard Best of the East najlepiej zagrali bilardziści z Polski, w końcu to oni obsadzili wszystkie półfinałowe miejsca. W walce o finał Hubert Łopotko pokonał Jacka Pietrzyka 7:2 i takim samym wynikiem zakończyła się rywalizacja Szymona Kurala z Dmitrijem Hrybem (na korzyść tego pierwszego).
Tym samym w finale doszło do konfrontacji między Hubertem Łopotko, a więc zwycięzcą całego cyklu Dynamic Billard Best of the East, a triumfatorem z 2023 roku. Zacięte starcie zakończyło się wygraną Kurala 7:4. W nagrodę otrzymał nie tylko medal, puchar, czy nagrodę pieniężną, ale też kij bilardowy marki Cuetec wart około 750 euro. Z kolei srebrny medalista zgarnął także świetnej jakości pokrowiec Cuetec.
Zadowolenia z imprezy nie krył dyrektor cyklu, prezes EEBC Marcin Krzemiński. – Bardzo mocno zaczynamy sezon. Dziękuję Josefovi Czirjak-Levente za wspaniałą współpracę. Przed nami Praga, Batumi i Kielce. Wierzę, że czeka nas fantastyczny rok – powiedział. Ponadto Krzemiński podkreślił wkład i zaangażowanie ekipy sędziowskiej w składzie: Alexandru Balas, Piotr Kędzior i Krzysztof Waszak. Ta spędziła w pracy wiele godzin, a z powierzonego zadania wywiązała się bardzo dobrze.
Napisz komentarz
Komentarze