– Muszę poruszać się przy linii i być przodem do bramki, więc gra na wahadle jest dla mnie korzystna. Muszę jednak jeszcze wiele nauczyć się w defensywie, ponieważ przez całe życie operowałem głównie na skrzydle. Mimo to przyzwyczaiłem się już do nowej pozycji i dobrze się na niej czuję – wyjaśnia zawodnik.
W najbliższy piątek, 7 marca, kielczanie zmierzą się przed własną publicznością z Puszczą Niepołomice. Żółto-Czerwoni zdają sobie sprawę, że czeka ich kolejne trudne spotkanie w walce o trzy punkty i utrzymanie w Ekstraklasie.
– Chyba każdy wie, jakie atuty ma Puszcza, przede wszystkim stałe fragmenty gry. Mamy jednak na to swój pomysł, a dodatkowo gramy u siebie, co będzie naszym atutem. Myślę, że będzie dobrze – dodał zawodnik.
Mecz Korona – Puszcza odbędzie się w piątek, 7 marca, o godzinie 18:00.






Napisz komentarz
Komentarze