Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando naszych wschodnich sąsiadów, czego efektem była bramka piłkarza Lechii Gdańsk Bohdana Viunnyka w 19. minucie. Polacy próbowali odgryźć się rywali, jednak przez większość czasu bili głową w mur. Do przerwy Ukraina prowadziła 1:0.
Polacy fantastycznie weszli w drugą część spotkania. W 49. minucie bramkę wyrównującą zdobył Szymon Włodarczyk. Przez dłuższy czas to kadra Biało-Czerwonych stwarzała więcej okazji do zdobycia kolejnego trafienia. Jednak to przeciwnik ponownie wyszedł na prowadzenie po drugiej bramce Viunnyka w 67. minucie.
Do wyrównania doprowadził, niezawodny w ostatnim czasie, Mariusz Fornalczyk, który wykorzystał błąd obrońców i pokonał bramkarza rywali w sytuacji sam na sam. Wyrównanie ożywiło Polaków, którzy nacierali na obronę Ukrainy. Przyniosło to efekt w 89. minucie, kiedy to fatalny błąd i nieporozumienie bramkarza z obrońcą wykorzystał Filip Szymczak. Polska wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania.
Oprócz Mariusza Fornalczyka w meczu wystąpił także inny zawodnik Korony Kielce, obrońca Bartłomiej Smolarczyk.
Był to ostatni mecz kontrolny reprezentacji Polski U-21 przed Mistrzostwami Europy, które rozpoczną się w czerwcu. Biało-Czerwoni zmierzą się z Gruzją, Portugalią, a także Francją.






Napisz komentarz
Komentarze