Fuchse Berlin od samego początku próbowało narzucić swój styl gry, jednak Industria Kielce szybko zareagowała, prowadząc 4:1 w piątej minucie. Wałach w bramce świetnie się spisywał, a obrona Kielc była skuteczna, mimo że niemiecki zespół raz po raz stwarzał groźne sytuacje. Przewaga Kielc utrzymywała się przez całą pierwszą połowę, kończąc się wynikiem 14:12 na ich korzyść.
Po przerwie gra Kielc straciła rytm, a Fuchse zaczęło naciskać. Niemcy stopniowo zbliżali się do remisu, a w 40. minucie wyrównali (17:17). W 42. minucie wyszli na prowadzenie (19:20), a Kielce wyraźnie straciły pewność siebie. Goście, dzięki większej pewności i skuteczności, powiększyli swoją przewagę, a na dziesięć minut przed końcem prowadzili 25:23.
Mimo prób i walki do końca, Fuchse Berlin utrzymało przewagę, zdobywając 30. bramkę na pięć minut przed końcem (25:30), co definitywnie przesądziło o ich zwycięstwie. Kielce musiały pogodzić się z porażką, choć walczyły do ostatniej sekundy.
Industria Kielce – Fuechse Berlin 27:33 (14:12)
Kielce: Wałach, Cordalija – Nahi 6, Surgiel, Sićko 2, Kaddah 1, Gębala, D. Dujszebajew 3, Karacić, Olejniczak 3, A. Dujszebajew 3, Maqueda 1, Kounkoud, Karaliok 4, Monar 4
Berlin: Milosavljev, Ludwig – Wiede 2, ,Prantner 1, Strlek, Darj 2, Andersson 13, Lichtlein 3, Gidsel 4, Freihofer 7, Langhoff 2, Beneke, Herburger, Av Teigum, Marsenić






Napisz komentarz
Komentarze