Wśród juniorów młodszych największe brawa należą się Mikołajowi Walczykowi, który po udanych kwalifikacjach uplasował się na trzecim miejscu, a następnie dotarł aż do finału. Tam musiał uznać wyższość Ostapa Kołodki (0:6), jednak srebrny medal to znakomity wynik i dowód na świetną formę Mikołaja.
Karol Rokita również zaliczył udany występ – siódme miejsce po kwalifikacjach to dobry prognostyk, choć w walce o ćwierćfinał musiał uznać wyższość Ratajczaka (1:7). Walka była zacięta, a zawodnik zapowiada dalszą walkę o czołówkę.
Kacper Kałuża zakończył zmagania na dziewiątym miejscu. Po solidnych kwalifikacjach przegrał w fazie 1/8 finału z Jeremim Kwietniem (4:6). Starcie było wyrównane i daje nadzieję na lepszy wynik w kolejnych rundach.
Michał Woźniak zakończył turniej na 27. miejscu. W pojedynku o awans do TOP 16 trafił na silnego rywala – Lisieckiego – i przegrał 0:6. Zebrane doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
W rywalizacji dziewcząt Małgorzata Mazur uplasowała się na 23. miejscu po kwalifikacjach. W walce o awans do najlepszej szesnastki musiała uznać wyższość Kseni Kasparek (1:7), jednak zostawiła na planszy wiele serca i walki.
Pierwsza runda Pucharu Polski to dopiero początek sezonu, który – jak zapowiadają trenerzy – ma przynieść jeszcze wiele sportowych emocji i sukcesów. KS Stella Kielce wraca z Bytomia z cennym doświadczeniem i motywacją do dalszej pracy.






Napisz komentarz
Komentarze