Śledczy szybko przeanalizowali nagrania z monitoringu sklepu oraz miejskiego systemu kamer, co pozwoliło im ustalić tożsamość złodzieja. Mężczyzna został zatrzymany na terenie powiatu starachowickiego. W trakcie przesłuchania przyznał się nie tylko do kradzieży w Pińczowie, ale także do podobnych przestępstw w Kielcach i Morawicy.
24-latek usłyszał zarzuty kradzieży, za które grozi mu do 5 lat więzienia. Decyzją sądu został objęty policyjnym dozorem. Sprawa ma charakter rozwojowy - możliwe są kolejne zarzuty.






Napisz komentarz
Komentarze