Pomimo wielu ostrzeżeń policji wczoraj 79 – letnia mieszkanka gminy Bodzechów dała się podejść oszustom, którzy wyłudzili od niej 30 tysięcy złotych. Nieznana kobieta podając się za policjantkę zadzwoniła do pokrzywdzonej, opowiadając jej historię o rzekomym wypadku jednego z członków rodziny.
– Starsza Kobieta uwierzyła w opowieść oszustki i postępowała zgodnie z wytycznymi, poinformowała
o całym zdarzeniu swojego męża, który miał udać się do Ostrowca, do kancelarii adwokackiej. Tam miała zostać sporządzona odpowiednia dokumentacja na ta okoliczność. Kiedy 84-latek opuścił teren posesji, w domu kobiety pojawił się nieznany mężczyzna, któremu kobieta przekazała gotówkę – relacjonuje Ewelina Wrzesień, rzecznik prasowy ostrowieckiej komendy policji.
Oszukiwane w ten sposób są zazwyczaj starsze osoby, którym człowiek podający się np. za policjanta „poleca” wypłacić ze swojego konta pieniądze w jak najwyższej kwocie, a następnie przekazać mu je w celu załatwienia sprawy krewnego, który spowodował wypadek drogowy i dzięki temu ma uniknąć odpowiedzialności. Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie im gotówki, czy też wartościowych rzeczy. Policjanci apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi osobami.






Napisz komentarz
Komentarze