W pojęciu „karmione” zawiera się również „pojone” – pokarm mamy zaspokaja bowiem wszystkie potrzeby żywieniowe dziecka na tym etapie rozwoju, także gasi jego pragnienie. Warto zaznaczyć, że kobiece mleko składa się przede wszystkim z wody, która stanowi główny rozpuszczalnik wszystkich składników pokarmu i nawadnia organizm dziecka. - Nie ma potrzeby dopajania niemowlęcia, którego dieta opiera się wyłącznie na mleku mamy. Podczas letnich miesięcy dziecko być może będzie chciało być przystawiane do piersi jak najczęściej; prawdopodobnie będzie to związane właśnie z jego potrzebą zaspokojenia pragnienia, nie zaś z uczuciem głodu – tłumaczy Anna Sobolewska-Wawro, specjalista ds. żywienia edukacyjnego programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia”.
Czysta woda zdrowia doda. Dzieci, których jadłospis jest już urozmaicony, powinny być uczone gaszenia pragnienia wyłącznie wodą. To ważne, bowiem nawyki żywieniowe ukształtowane w okresie 1000 pierwszych dni życia mają dużą szansę na przetrwanie aż do dorosłości. Warto nauczyć dziecko picia wody jak najwcześniej – z pewnością zaprocentuje to na przyszłość. Wody nie należy dosładzać, a także zastępować sokami. Maluchowi nie należy podawać także czarnej czy zielonej herbaty, ze względu na wysoką zawartość teiny. Rodziców nie powinny także zmylić „wody” smakowe – mimo swojej przejrzystości to tak naprawdę słodzone napoje. Ważne, by woda przeznaczona dla dziecka była czysta i bezpieczna.
Jaką wodę wybrać? Dla malucha optymalnym wyborem jest woda źródlana lub mineralna niskozmineralizowana, niskosodowa, niskosiarczanowa. Warto zatem przyglądać się etykietom wód butelkowanych, ponieważ nie wszystkie są odpowiednie dla małego dziecka. Wodę powinno się przechowywać w chłodnym, zacienionym miejscu. Po otwarciu butelki wodę należy zużyć w ciągu 24 godzin. Nie należy podawać dziecku wody ze studni – ze względu na duże ryzyko jej zanieczyszczenia azotanami i azotynami z wód gruntowych!






Napisz komentarz
Komentarze