We wtorkowe popołudnie do dyżurnego opatowskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie o tym, że kierujący hondą wjechał w bramę do jednej z posesji w Niemienicach. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że mężczyzna może być nietrzeźwy, ponieważ siedząc jeszcze za kierownicą trzymał butelkę z alkoholem.
Kiedy kierujący zorientował się, że świadek dzwoni na numer alarmowy, opuścił pojazd i uciekł w rejon pobliskich pól. Nie przeszkadzało to jednak opatowskim policjantom w ujęciu mężczyzny. Widząc, że ucieka on z miejsca zdarzenia podjęli za nim pościg pieszy i zatrzymali na polu ze zbożem. Okazało, że ma w organizmie 3,3 promila alkoholu. 45-latek stracił już prawo jazdy.
O jego dalszym losie zdecyduje sąd.






Napisz komentarz
Komentarze