Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 18:32

Antoñín nowym napastnikiem Korony Kielce? Piotr Samiec-Talar blisko stolicy regionu

Korona Kielce jest blisko pozyskania nowego zawodnika do formacji ofensywnej. Do zespołu może dołączyć Antonio Cortés Heredia, znany szerzej jako Antoñín. 25-letni Hiszpan ostatnio występował w hiszpańskim klubie Gimnàstic de Tarragona. Blisko przenosin do zespołu jest również Piotr Samiec-Talar – jak podaje Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl.
Antoñín nowym napastnikiem Korony Kielce? Piotr Samiec-Talar blisko stolicy regionu

Źródło: Fot. Diari Mes

Antoñín to uniwersalny zawodnik ofensywny – jego nominalną pozycją jest środek ataku, ale potrafi również grać na skrzydle. Urodzony w Máladze piłkarz ma za sobą występy na poziomie La Liga i Segunda División. W sezonie 2023/2024 reprezentował barwy CD Lugo, dla którego rozegrał 36 spotkań, zdobywając 3 gole.

Wcześniej grał m.in. w Granadzie, Rayo Vallecano, Vitórii Guimarães oraz w rodzimej Máladze. Na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii zaliczył 8 występów i zdobył jedną bramkę w barwach Granady.

Blisko przenosin do Korony Kielce jest również Piotr Samiec-Talar, który poprzedni sezon spędził w barwach Śląska Wrocław. Jak twierdzi Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, istnieją jeszcze rozbieżności pomiędzy klubami, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku. Czy podstawowy zawodnik niedawnej „Czerwonej Latarni” ligi wzmocni zespół ze stolicy regionu?

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze