Operacja konsolidacji długu ma być możliwa dzięki współpracy z trzema państwowymi bankami – Bankiem Gospodarstwa Krajowego, PKO BP oraz Pekao SA. Pozyskane środki posłużą do spłaty wcześniejszych, mniej korzystnych zobowiązań.
Prezydentka Kielc Agata Wojda podkreśla, że planowana pożyczka nie zwiększy zadłużenia miasta:
Będziemy prosić radnych o wyrażenie zgody na zaciągnięcie pożyczki w kwocie 397 milionów złotych na konsolidację zadłużenia. Chcę, żeby to bardzo jasno wybrzmiało — nie zwiększymy zadłużenia miasta. Kwota 1 mld 300 milionów złotych zadłużenia miasta przed pożyczką pozostanie dokładnie taka sama po pożyczce. Gdzie jest kluczyk tej operacji? Skonsolidowanie zadłużenia rozciąga czas spłaty kredytów. Dzięki temu w najbliższych latach, kluczowych dla nowych inwestycji, będziemy mogli płacić mniejsze niż w tym momencie raty kredytowe.
Dzięki tej operacji Kielce będą mogły zrealizować w najbliższych latach planowane inwestycje o wartości ok. 800 mln zł, a także kolejne m.in. z zakresu retencji wód opadowych, rozwoju terenów zielonych oraz uzbrojenia terenów inwestycyjnych w Kieleckim Parku Technologicznym i Nowym Malikowie.
W 2024 roku Kielce pozyskały także finansowanie z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (224 mln zł), co pozwoliło zabezpieczyć wkład własny do projektów unijnych, ale jednocześnie zwiększyło planowane rozchody budżetu w kolejnych latach. Konsolidacja długu ma na celu zrównoważenie tych zobowiązań i zapewnienie bezpiecznego rozwoju miasta.






Napisz komentarz
Komentarze