Remont był możliwy dopiero po uzyskaniu zgód Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Prezydenta Miasta Kielce. Z racji wpisu obiektu do rejestru zabytków oraz jego nieprzerwanej eksploatacji – wciąż działa tu ambulatorium i stacjonują Zespoły Ratownictwa Medycznego – prace rozbiórkowe prowadzone są etapami, z zabezpieczeniem przed deszczem.
Budynek powstał w 1876 roku jako strażnica ogniowa i funkcjonował w tej roli do 1976 roku, kiedy przejął go system ratownictwa medycznego. Z dokumentów wynika, że dach nie był nigdy kompleksowo remontowany. Jego konstrukcja oparta jest na XIX-wiecznej technologii – bez użycia gwoździ, z elementami łączonymi za pomocą zaciosów i drewnianych kołków.
To połączenie troski o dziedzictwo regionu z zapewnieniem komfortu pracy ratownikom i opieki mieszkańcom.
– podkreśla Renata Janik, marszałek województwa świętokrzyskiego.
W ramach remontu ocieplony zostanie również strop granulatem z wełny mineralnej, co poprawi efektywność energetyczną obiektu. Wymiana obejmie 396 m² powierzchni dachu.
Mimo trudnych warunków technicznych i nieprzerwanej pracy obiektu modernizacja przebiega tak, by nie zakłócać codziennych działań ratowników.
– dodaje Marta Solnica, dyrektor ŚCRMiTS.
Inwestycja została dofinansowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, który pokrywa 85 procent kosztów. Całość prac wyceniono pierwotnie na 842 tys. zł, jednak dzięki przetargowi udało się wyłonić wykonawcę, który zrealizuje zadanie za 649 tys. zł. Prace potrwają 95 dni.






Napisz komentarz
Komentarze