Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 04:03

Nowy aktor w zespole Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach – poznajcie Mateusza Wyżlińskiego

Do zespołu artystycznego Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” im. Stefana Karskiego w Kielcach dołączył nowy aktor – Mateusz Wyżliński. To absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie, Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku, który – jak sam mówi – został aktorem-lalkarzem z wyboru, a nie z przypadku.

Pochodzi z Opola, gdzie od dziecka uczęszczał na spektakle lalkowe, a jego fascynacja tą formą sztuki trwa do dziś. Droga do zawodu nie była prosta – zanim dostał się na studia aktorskie, ukończył szkołę średnią jako fototechnik oraz studia licencjackie z historii sztuki.

W teatrze „Kubuś” Wyżliński już od tego sezonu wejdzie w dwa zastępstwa – m.in. w spektaklu „Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca?” oraz „Mały Tygrys Pietrek”. Aktora zobaczymy również w planowanych premierach – „Królu Maciusiu I” (grudzień), „Weselu” i „Kaloszach Szczęścia”.

Prywatnie Mateusz ma 28 lat, interesuje się Formułą 1, zwierzętami i... klockami LEGO, które kolekcjonuje od dzieciństwa. Niedawno przeprowadził się do Kielc wraz z żoną Emilią – śpiewaczką operową. Wspólnie opiekują się zwierzętami i planują zakorzenić się w stolicy Gór Świętokrzyskich na dłużej.

Kielce to miasto, które zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Mam nadzieję, że to początek długiej i owocnej przygody artystycznej.

– mówi aktor.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze