– „Puchar Polski to najkrótsza droga na europejskie salony, ale to też rozgrywki niespodzianek. Jedziemy do naprawdę dobrego przeciwnika. Stal Rzeszów prezentuje się w tym sezonie bardzo dobrze – młody zespół, chłonny rozwoju, potrafiący grać w piłkę. Trzeba się liczyć z tym, że postawią nam wysoko warunki, natomiast jesteśmy na to przygotowani. Jedziemy z szacunkiem do przeciwnika, wiedząc, że te mecze rządzą się swoimi prawami, ale po to, żeby wygrać i zameldować się w następnej rundzie” – podkreślił trener Korony, Jacek Zieliński.
W kontekście składu Korony Kielce trener zapowiedział kilka zmian, dając szansę zawodnikom, którzy rzadziej występują w lidze: – „Będzie trochę zmian, ale traktujemy to spotkanie poważnie. Część zawodników będzie na ławce, gotowa do wejścia. Mam tu na myśli m.in. Wiktora Popowa, Slobodana Rubežicia, Rafała Mamlę, Konstantinosa Soteriou– dodał szkoleniowiec.
Stal Rzeszów, zespół charakteryzujący się średnią wieku nieco powyżej 21 lat, z pewnością będzie chciał zaskoczyć faworyta własną młodzieńczą fantazją. – „To drużyna mocno zdeterminowana u siebie. Graliśmy z nimi w lipcu w meczu kontrolnym i dali nam dużo informacji – potrafią naprawdę dobrze grać w piłkę. Naszym zadaniem będzie nie pozwolić im zbytnio się rozpędzić” – zaznaczył Zieliński.






Napisz komentarz
Komentarze