KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - UKS SMS Wybicki Kielce 41:25 (20:9)
KSZO: Kijewski, Węgliński 1 - Bysiak 7, Kogutowicz 4, Piwowarczyk, Mazur 2, Dąbrowski 3, Jamioł 4, Majchrzak, Zdziech 3, Świt 2, Makuła 8, Chmielewski 5, Wojkowski 2.
Spotkanie przebiegało pod całkowitą kontrolą ostrowieckiego zespołu. Już w 13 minucie, gdy wojownicy prowadzili 8 do 2 - trener gości Piotr Grabarczyk poprosił o czas, zabieg ten na niewiele się zdał, ponieważ gospodarze ciągle powiększali przewagę. Z atakami drużyny gości świetnie sobie radził bramkarz KSZO Kasper Kijewski, a w ataku brylowali Filip Chmielewski i Filip Zdziech. Pierwszą część spotkania ostrowczanie zakończyli z przewagą 11 bramek 20 do 9. Obraz gry w drugiej części nie uległ zmianie, w ciągu pierwszych 6 minut podopieczni Tomasza Radowieckiego zdobyli 6 bramek nie tracąc żadnej a swoją cegiełkę do puli zdobytych goli dołożył nawet bramkarz Mateusz Węgliński, który również popisał się celnym trafieniem. Ostatecznie zespół z Ostrowca wygrał 41:25. Dla ekipy z Ostrowca najwięcej bramek zdobyli Michał Makuła -8 i Mateusz Bysiak -7, dla Wybickiego Yehor Dobrovolskyi - 6.
W tabeli KSZO jest na czwartym miejscu, Wybicki na siódmym. Prowadzi bez zmian CMC Virtu Viret Zawiercie. W następnej kolejce, która rozegrana zostanie w sobotę 4 października, dyspozycje KSZO sprawdzi właśnie zespół lidera, a kielczanie zagrają u siebie z Zagłębiem Sosnowiec.






Napisz komentarz
Komentarze