Z inicjatywą wyszedł wojewoda świętokrzyski Józef Bryk, który zaapelował do pracowników urzędu oraz przedstawicieli administracji zespolonej o aktywny udział w zbiórce. Jak podkreślił, każda jednostka krwi może uratować życie, a zapotrzebowanie na ten bezcenny lek rośnie z dnia na dzień.
Co dziesiąty pacjent w naszych szpitalach potrzebuje krwi lub jej składników. Oddając krew, można uratować nawet trzy osoby.
- przypomniał wojewoda.
Jak poinformował dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach, Krzysztof Sławiński, szpitale codziennie zgłaszają ogromne zapotrzebowanie. Każdego dnia wydawanych jest więcej preparatów krwi niż udaje się zebrać. Szczególne potrzeby zgłaszają oddziały kardiologii, onkologii czy transplantologii.
Obecnie pobieramy średnio około 50 litrów krwi pełnej dziennie. Wszystko, co trafi do nas od dawców, następnego dnia jest już przekazywane do szpitali. Taki poziom pokrywa jedynie bieżące potrzeby, dlatego każda dodatkowa jednostka jest na wagę złota.
- podkreślił dyrektor Sławiński.
Mobilny punkt poboru krwi, czyli krwiobus, do około godziny 12:00 czeka na dawców przed urzędem. Każdy, kto spełnia podstawowe warunki zdrowotne, może jeszcze przez około godzinę oddać krew i realnie pomóc potrzebującym pacjentom.
Organizatorzy dziękują wszystkim, którzy już wzięli udział w akcji, oraz zachęcają kolejne osoby do dołączenia.






Napisz komentarz
Komentarze