– Kwidzyn to drużyna, która sprawia problemy każdemu rywalowi. Szanujemy ich, ale gramy u siebie i chcemy zgarnąć punkty – podkreślił Cordalija.
Tydzień bez europejskiego meczu pozwolił kielczanom w pełni skoncentrować się na treningach. Zespół realizował m.in. podwójne sesje treningowe i ćwiczenia kondycyjne. – Wykorzystaliśmy ten czas, by poprawić formę fizyczną i przygotować się zarówno na sobotni mecz, jak i na wyjazd do Veszprem – powiedział golkiper.
Konkurencja o miejsce w bramce wciąż jest mocna. O pozycję w składzie rywalizują Cordalija, Słoweniec Klemen Ferlin oraz Adam Morawski. – Klemen jest w świetnej formie, ale wszyscy bramkarze mają swój plan. Analizujemy każdy szczegół z trenerem Błaszkiewiczem, by móc dać z siebie maksimum – dodał.
MMTS Kwidzyn to solidny rywal. Drużyna prowadzona przez Bartłomieja Jaszkę w tym sezonie wygrała trzy z czterech dotychczasowych spotkań i zajmuje 6. miejsce w tabeli z dorobkiem 8 punktów. – Musimy pokazać naszą siłę na własnym parkiecie. Hala Legionów to nasz teren i punkty zostaną u nas – zaznaczył bramkarz.
Po sobotnim meczu kielczanie czeka wyjazdowe starcie w Lidze Mistrzów z Veszprem. – To dla nas szansa, by przetestować formę przed europejskimi rozgrywkami. Będziemy walczyć o zwycięstwo – podsumował Cordalija.






Napisz komentarz
Komentarze