Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 20 grudnia 2025 03:16
Reklama Radio Rekord Świętokrzyskie

Bez punktów z Końskich

Nie udała się szczypiornistom KSZO Odlewnia wyprawa na ligowe spotkanie do Końskich. Gospodarze zrewanżowali się za porażkę w Pucharze Polski i pokonali pomarańczowo - czarnych 34 do 31.

KSSPR Końskie – KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 34:31 (16:15).

Skład KSZO: Piątkowski, Kijewski, Baran – Grabowski 9, Chmielewski 1, Rusin 1, Cukierski 1, Kogutowicz 6, Mehdizadeh 6, Włodarski, Dwojak 1, Pawlik, Włoskiewicz 6, Zielonko. Trener: Tomasz Radowiecki.

Ostrowczanie bardzo słabo rozpoczęli mecz, po 9 minutach gry konecczanie prowadzili już 6:1. Wprawdzie zespół KSZO gonił, ale tak dużej straty nie udało się odrobić przed przerwą, na którą zespoły schodziły przy wyniku 16:15.  Początek drugiej części spotkania miał identyczny przebieg jak pierwszej, sześć bramek KSSPR-u i jedna KSZO. Gonitwa rozpoczęła się od nowa, ale gospodarze umiejętnie utrzymywali przewagę i w 51minucie KSZO przegrywał już 29:22.  Końcówka była bardzo nerwowa, bramki Grabowskiego i Włoskiewicza doprowadziły na trzy minuty przed końcem do wyniku 31:29. Niestety po trzeciej karze czasowej boisko musiał opuścić Mehdizadeh. Straty nie udało się już odrobić i punkty pozostały w Końskich.

Po dziesięciu ligowych kolejkach szczypiorniści KSZO Odlewnia mają na koncie tylko dwie wygrane. W najbliższą środę 4 grudnia o godzinie 19 ostrowczanie zmierzą się w spotkaniu Pucharu Polski z Olimpią Medex Piekary Śląskie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze