Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 22 grudnia 2025 01:59
Reklama

Rozkochał i oszukał

Coraz częściej korzystamy z portali społecznościowych i za ich pośrednictwem zawieramy znajomości. Niestety, tak jak w realnym świecie, tak i w tym wirtualnym możemy stać się ofiarą oszustwa. Przekonała się o tym 68 –letnia mieszkanka powiatu starachowickiego, która zaufała poznanemu w „sieci” mężczyźnie i ostatecznie straciła ponad 50 tysięcy złotych.

Do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach zgłosiła się 68 –latka, która poinformowała stróżów prawa, że kilka miesięcy temu za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała obcokrajowca. Z relacji kobiety wynikało, że korespondowała z mężczyzną poprzez komunikatory internetowe, lecz nigdy się nie widzieli, ani nie rozmawiali ze sobą telefonicznie. Mężczyzna informował kobietę, że pracuje na tzw. kontrakcie w Polsce, zajmuje się budową mostów, jednak obecnie przebywa za granicą. Po kilku tygodniach znajomości mężczyzna poinformował 68-latkę, że ma problem związany z awarią statku w czasie transportu jednego z mostów na inny kontynent. W związku z tym internetowy znajomy miał wysłać do pokrzywdzonej paczkę, w której ponoć znajdowały się ważne dokumenty. Wirtualny przyjaciel prosił kobietę o odebranie przesyłki i przechowanie jej do czasu powrotu do Polski. Następnie mieszkanka powiatu starachowickiego otrzymała e-maile z informacją o naliczonych kosztach transportu oraz opłatach. Mężczyzna prosił o ich pokrycie i zobowiązywał się do zwrotu wszystkich należności. Pokrzywdzona, chcąc pomóc internetowemu przyjacielowi wysłała kilka przelewów na łączną kwotę ponad 50 tysięcy złotych, oczekując na przesyłkę, której wciąż nie było. Mężczyzna przekonywał, że paczka niebawem zostanie dostarczona. Niestety tak się nie stało, a ostatecznie kontakt z internetowym „przyjacielem” się urwał. Wtedy też, 68 –latka postanowiła o wszystkim poinformować policjantów.

Mundurowi apelują, aby nie przesyłać jakichkolwiek sum pieniężnych do osób poznanych przez Internet. Tego typu znajomości mogą być zawierane tylko po to, by wyłudzić od nas pieniądze bądź wartościowe przedmioty.

Pamiętajmy, że internetowy oszust może budować relacje przez dłuższy czas i „zaatakować” dopiero po kilku tygodniach, a nawet miesiącach!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze