Dziś na ulice Starachowic wyjechały autobusy wszystkich linii, ale do odwołania w mieście obowiązywać będzie rozkład jazdy jak w soboty.
Kierowcy domagają się podwyżek i wyrównania pensji między pracownikami spółek, które obecnie różnią się od siebie nawet o kilkaset złotych.
Wczoraj do pracy nie stawiło się blisko 20 kierowców. Akcja spowodowała duże utrudnienia komunikacyjne w mieście. Przedstawiciele MZK i związków zawodowych dziś rozpoczną kolejne rozmowy w sprawie porozumienia.






Napisz komentarz
Komentarze