Całe spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg. W 52 minucie gospodarze oderwali się na trzy bramki 27:24 i nie zmarnowali takiej przewagi do końca meczu. Wprawdzie w ostatnich minutach czterokrotnie na listę strzelców wpisywał się najskuteczniejszy na parkiecie w Zamościu tego dnia, kapitan wojowników Maciej Jeżyna, ale to na walczących o wyższe cele szczypiornistów Padwy było zbyt mało. Ostrowczanie do Zamościa wyjechali bez kontuzjowanego Adriana Wojkowskiego, do meczowej kadry powrócił za to Dawid Rusin. Spotkanie rozgrywane na hali OSiR-u w Zamościu zgromadziło na trybunach prawie 800 głośno dopingujących sympatyków miejscowego klubu.
Aktualnie w tabeli szczypiorniści KSZO zajmują dziesiątą pozycję, mając podobnie jak dziewiąte Azoty II Puławy i jedenasta Orlen Wisła II Płock 9 punktów. Liderem jest Legionovia Legionowo (36 punktów), drugi jest Orlen Upstream Czuwaj Przemyśl (33 punkty), a trzecia Padwa Zamość (32 punkty). W tabeli strzelców po 14 kolejkach ciągle liderem jest zawodnik KSZO Sebastian Włoskiewicz, który w obecnym sezonie już 101 razy pokonywał bramkarzy rywali. W kolejnym meczu o punkty będzie równie ciężko. Na Świętokrzyską przyjeżdża drugi w tabeli Orlen Upstream Czuwaj Przemyśl. Początek meczu w niedzielę 1 marca o godzinie 17:00.
Padwa Zamość - KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 31:28 (12:12)
Skład KSZO: Kijewski, Piątkowski, Baran - Jeżyna 8, Włoskiewicz 7, Mehdizadeh 3, Kogutowicz 3, Cukierski 3, Skuciński 2, Hubka 1, Włodarski 1, Rusin, Pawlik.






Napisz komentarz
Komentarze