Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 15 grudnia 2025 17:16

W Drygulcu sery robią

W oddalonym o kilka kilometrów od Ćmielowa serowarni w Drygulcu powstają wyjątkowe "Sery Sandomierskie od Dziedzica".

Bez konserwantów, z dodatkiem ziół, czosnku niedźwiedziego, a nawet... wina, zachwycają smakiem. Oryginalne nazewnictwo - "Jaśniepanki", "Panicze", "Hrabianki" to kolejny atut wyrobów zagrodowych Mariusza Małkiewicza.
A wszystko zaczęło się trzy lata temu.
- Pomysł na produkcję serów podsunął mi syn Maciej - mówi M. Małkiewicz, który do tej pory zajmował się wyrobem ogórków i kapusty kiszonej. - Drugi syn, Marceli z żoną Moniką prowadzą słynną już w całej Polsce Winnicę Sandomierską w Dwikozach. Zdecydowaliśmy, że połączymy siły i jak to bywa w różnych rejonach Europy, degustacji wina będzie towarzyszyć smakowanie serów.
Idea okazała się bardzo słuszna. Pionierskie przedsięwzięcie i jedyny taki duet w Polsce - syn winiarz, ojciec serowar - okazały się strzałem w dziesiątkę. Obecnie odwiedzający winnicę, rozkoszują się smakiem serów z Drygulca, które doskonale komponują się z lampką rodzimego wina. Tylko w tym roku do Dwikóz trafią conajmniej dwie tony żółtego przysmaku, czyli blisko połowa całej produkcji. A ta, jak przyznaje M. Małkiewicz sama w sobie skomplikowana nie jest.
- Czyste, przecedzone dwukrotnie krowie mleko najpierw podgrzewa się w temperaturze 26-32 st. Celsjusza, potem do 72 st., a następnie schładza ponownie do temp. 32 st. i dodaje naturalną podpuszczkę cielęcą, sprowadzaną z Włoch - informuje serowar. - Po około godzinie, odciąga się serwatkę i wykłada do form. W dalszej kolejności sery wędrują na całodzienny odciek, do solanki, ponownie na odciek i na regały.
Najbardziej wymagjący jest etap leżakowania.
- Żeby serom dobrze się dojrzewało trzeba je myć co najmniej dwa razy w tygodniu, parafinować, dbać o odpowiednią temperaturę i wilgotność - przyznaje M. Małkiewicz. - Moje sery leżakują zazwyczaj od tygodnia do ponad roku. Najkrócej „jaśniepanki”, najdłużej „panicze”.
To właśnie okres dojrzewania wpływa na cenę serów - im dłużej "dochodzą" tym są droższe. Za te z "górnej półki" trzeba zapłacić nawet i 250 zł za kilogram. Ale są tego warte! Potwierdzają to stali klienci pana Mariusza. A tych z każdym dniem przybywa. Odbiorcy cenią sobie jakość wyrobów, naturalną produkcję i wyjątkowy smak. "Sery Sandomierskie od Dziedzica" mogą być lekko słone, z maślaną lub ziołową nutą, czy maślano-orzechowe z twardą skórką i kremowym wnętrzem. Kuszą też oryginalne dodatki: czarnuszka, kozieradka, czosnek niedźwiedzi i… wino.
Nabywać je można przede wszystkim na miejscu, w serowarni (Drygulec 3). Gospodarz oferuje również sprzedaż wysyłkową, a w przyszłości zamierza zapraszać do siebie na degustacje. Będą one odbywać się w specjalnie zaadaptowanej sali z zapleczem sanitarnym oraz na drewnianej werandzie. W pięknej scenerii ogrodu, w cieniu lip, z widokiem na Święty Krzyż.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Anonim 04.10.2021 11:52
Świetna atmosfera smaki serów niebotyczne, właściciele nadzwyczajni na pewno tam powrócimy

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Sisi 11.08.2018 16:52
DOBRE SERY SUPER PAN I ŚWIETNA ATMOSFERA

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 11.08.2018 09:16
Super sprawa

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.