Wspólna wędrówka rozpoczęła się punktualnie o godz. 11 pod kościołem w Mychowie, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca zamordowanych żołnierzy z AK. Stamtąd uczestnicy ruszyli w stronę Mominy. Celem był pomnik poświęcony żołnierzom AK ze zgrupowania Ponury-Nurt, walczących w latach 1939-56, zlokalizowany przy tamtejszej świątyni. Po kilku minutach postoju, wyruszono do kolejnego punktu, którym był pomnik kpt. Stanisława Mariańskiego ps. Pałac, znajdujący się w Nagorzycach. Kolejnym miejscem postoju był dworek Reklewskich w Mirogonowicach, gdzie rajdowicze zostali ugoszczeni herbatą, kawą, ciastem i opowieściami o czasach wojny.
- Dowiedzieliśmy się, jak wyglądało zgrupowanie oddziałów NSZ w czerwcu 1944 r., kiedy to powstał 204 pułk piechoty Ziemi Kieleckiej NSZ. Pułk ten stał się podstawą do powstania Brygady Św. NSZ – wymienia Michał Ślusarz.
Ostatnim punktem pieszej wędrówki były Grzegorzowice i cmentarz z grobami żołnierzy AK, zamordowanymi w 1945 r. przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa oraz grób żołnierza 204 pp Ziemi Kieleckiej NSZ, który zginął w pierwszej bitwie z oddziałem GL.
Rajd zwieńczyło rozpalenie ogromnego kamiennego grilla i pieczenie kiełbasek. Był czas na wspólne rozmowy, pamiątkowe zdjęcia i śpiewy. W drodze powrotnej, uczestnicy „zaliczyli” jeszcze ruiny dworku, zrabowanego przez GL w 1944 r.




















Napisz komentarz
Komentarze