Delegacja w ciszy, złożyła wiązankę biało-czerwonych kwiatów na płycie pomnika, oddając pamięć przedstawicielom polskiej inteligencji, oficerom, którzy 80 lat temu zginęli w Katyniu, Kozielsku, Starobielsku, Charkowie i innych miejscach sowieckiej kaźni. Ta cisza, w cieniu trwającej pandemii koronawirusa miała wyjątkowo symboliczną wymowę.
Dla radnego Łukasza Dybca pamięć o tej zbrodni ma wymiar osobisty, gdyż brat jego dziadka, por. Bogusław Dybiec, absolwent Państwowego Gimnazjum im. J. Chreptowicza w Ostrowcu Św., Wydziału Farmacji Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Podchorążych Rezerwy Sanitarnej w Warszawie został wzięty do niewoli sowieckiej w nieznanych dotąd okolicznościach. Ekshumowany w 1943 r. i zidentyfikowany dzięki legitymacji oficerskiej.






Napisz komentarz
Komentarze