Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 18:26

Drugi dzień wspólnej akcji Inspekcji Transportu Drogowego i policji

W czwartek 9 lipca Inspekcja Transportu Drogowego wspólnie z policją rozpoczęła kontrolę stanu technicznego pojazdów oraz trzeźwości kierowców dokonujących przewozu osób. Zazwyczaj ostrowieccy policjanci prowadzą tego typu działania z inspekcją ze Starachowic. Tym razem towarzyszą im inspektorzy z Kielc.

- To nie tylko pokłosie wydarzeń z Warszawy zmusza nas do podejmowania takich działań, bo tak naprawdę jest to wpisane w charakter naszej pracy i ta współpraca nie wynika tylko z tego, że się coś zadziało tylko z planu przedsięwzięć i współdziałania z jednostkami, które też czuwają nad bezpieczeństwem ruchu drogowego - uzasadnia istotę prowadzonej akcji kom. dr Dominik Kowalski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. 

Pierwszy dzień akcji nie wykazał żadnych rażących przypadków łamania przepisów w ruchu drogowym. Każdy skontrolowany kierowca autobusu był trzeźwy, jego stan psychofizyczny był dobry. Stan techniczny skontrolowanych pojazdów również nie budził żadnych zastrzeżeń.  

Wydarzenia z Warszawy mogą skłaniać do refleksji dlaczego kierowcy transportu publicznego nie są sprawdzani pod kątem zażywania środków odurzających. Przyczyną takiego stanu rzeczy mogą być zbyt duże koszta specjalistycznych narkotestów, takich jakie stosowane są przez policję, sugeruje naczelnik ostrowieckiej drogówki.

- Uważam, że niestety jest tak, że przedsiębiorców prowadzących firmy z zakresu transportu publicznego często nie jest stać na takie testy. Taki test wykorzystywany przez policję kosztuje około dwudziestu euro, test jednorazowego użytku. Zatem są to spore koszty i zapewne dlatego nie bada się kierujących pod tym kątem. 

Koszt specjalistycznego testu może być tylko jedną z wielu przyczyn takich tragedii, jak wypadek autobusu komunikacji miejskiej w Warszawie na moście Grota-Roweckiego. Inną przyczyną może być brak lub zbyt mała liczba doraźnych kontroli kierowców w trakcie wykonywanej przez nich pracy. Kontroli leżących w geście pracodawcy. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze