Piękna słoneczna pogoda przywitała amatorów sportowej rywalizacji w ostatnią wakacyjną niedzielę nad ostrowieckim akwenem na Gutwinie, który tak bardzo upodobali sobie lokalni biegacze i chodziarze. W czwartej odsłonie maratonu na raty wzięło udział 86 osób, natomiast w półmaratonie na raty wystartowało 101 osób w biegu oraz 43 w marszu nordic walking.
By realnie myśleć o podium biegu na dystansie 10548 metrów tradycyjnie należało zejść poniżej 40 minut. Ten warunek udało się tym razem spełnić Rafałowi Gontarczykowi (37:50) oraz Rafałowi Jagieło z Lubieni (38:45) i Wojciechowi Jaroszowi ze Starachowic (39:58). Wśród kobiet całe podium należało do ostrowczanek. Tradycyjnie pierwsza linię mety minęła Dominika Łukasiewicz (45:44), a tuż za nią Elżbieta Wybranowska (51:45) i Kinga Myśliwska (52:29).
Najszybsi biegacze w rywalizacji o podium biegu na dystansie 5274 metrów zgodnie złamali tego dnia barierę 19 minut. Jako pierwszy na mecie zameldował się rosnący w siłę z rundy na rundę ostrowczanin Rafał Gontarczyk (18:06), a za jego plecami finiszowali Wojciech Jarosz ze Starachowic (18:21) i kolejny z ostrowczan - Przemysław Pronobis (18:32). Niespodzianki nie było w rywalizacji kobiet. Podobnie, jak podczas dwóch poprzednich rund zwyciężyła Małgorzata Czarnota z Gąsaw Rządowych (20:59), a tuż za nią na mecie zameldowały się dwie ostrowczanki - Sylwia Chamera (24:29) i Katarzyna Korulczyk (24:55).
Z trasą marszu nordic walking, którego uczestnicy startują wspólnie z biegaczami rywalizującymi na dystansie 5 km, najlepiej poradził sobie instruktor ostrowieckiego Chodzę Bo Lubię Remigiusz Woźniak (wśród mężczyzn) oraz stała bywalczyni tych zajęć Małgorzata Chrzanowska (wśród kobiet).
Kolejna - piąta już - runda odbędzie się 20 września.






Napisz komentarz
Komentarze