Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
środa, 17 grudnia 2025 00:17

1% podatku pomocą dla ostrowieckiego hospicjum

1% procent z pozoru może wydawać się czymś niewielkim, ale gdy pomnożony zostanie przez pewną liczbę osób, chcących wspomóc daną organizację, wówczas pomoc ta może być znacząca. Tak jest w przypadku ostrowieckiego Domu Ulgi w Cierpieniu, który otrzymał wsparcie z 1 % proc. podatku w wysokości ponad 202 tys. zł.

Pieniądze zostaną przeznaczone na niesienie pomocy osobom szczególnie jej potrzebującym. Dzięki takiemu wsparciu w hospicjum już wymieniono wszystkie łóżka i materace, a dla bezpieczeństwa osób z niego korzystających zainstalowano system kamer. Został zakupiony również specjalistyczny aparat USG, ale jak dodaje ks. Paweł Anioł, dyrektor Domu Ulgi w Cierpieniu, obok dokonywanych zakupów, hospicjum w niesionej pomocy będzie stawiało także na profilaktykę.

- W zeszłym roku zakupiliśmy również ultrasonograf specjalistyczny, który będzie służył profilaktyce badań dzieci przede wszystkim ale też osób dorosłych. W ten sposób chcemy poszerzać zakres niesienia pomocy , pomagając bezpośrednio chorym ale też w zapobieganiu chorobom. - mówi ks. Paweł Anioł. 

Ofiarodawców z roku na rok przybywa, tegoroczne wsparcie dla placówki z 1 proc. podatku jest większe o 30 tys. zł. Potrzeby instytucji są spore, bowiem Dom Ulgi w Cierpieniu Jana Pawła II w Ostrowcu Świętokrzyskim oprócz hospicjum, prowadzi także Środowiskowy Dom Samopomocy, niebawem pracę rozpocznie tam jedyny w powiecie ostrowieckim Dzienny Dom Opieki Medycznej.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze