Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
wtorek, 16 grudnia 2025 22:21

Unijne dofinansowanie do... pogrzebu - oszuści prześcigają się w pomysłach

6 tys. zł straciła 88-letnia mieszkanka Ostrowca Św. Pieniądze skradł - wykorzystując chwilową nieuwagę starszej kobiety - mężczyzna, który podając się za urzędnika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zaoferował jej unijne dofinansowanie do... pogrzebu.

Wczoraj (wtorek, 6 października) do mieszkania 88-latki zapukał mężczyzna, podający się za pracownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. W trakcie rozmowy fałszywy urzędnik zaoferował kobiecie przydzielenie unijnego dofinansowania do pogrzebu. Kolejno poprosił ją o przedstawienie kilku dokumentów świadczących o jej dochodach. Kobieta pokazała "urzędnikowi" odcinki z renty oraz pieniądze, którymi dysponowała. Kiedy właścicielka mieszkania zajęta była wykonywaniem poleceń mężczyzny, on wykorzystał jej chwilową nieuwagę i ukradł oszczędności. 88-latka straciła 6 tys. zł.

Pamiętajmy, jeżeli obca osoba przedstawi się, jako pracownik jakiejkolwiek instytucji, mamy prawo zażądać przedstawienia stosownej legitymacji. Możemy także telefonicznie sprawdzić, czy dana instytucja wysyłała do nas swojego pracownika. Poprośmy o obecność w czasie wizyty takiego fachowca w naszym mieszkaniu kogoś z członków rodziny lub zaufanego sąsiada.

Policjanci apelują do mieszkańców bloków i osiedli mieszkaniowych, aby w każdej sytuacji budzącej podejrzenia, co do niezgodnych z prawem intencji nieznanych osób odwiedzających mieszkania, powiadomić mundurowych. Funkcjonariusze sprawdzą każdy sygnał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze