Mimo, że zajęcia odbywają się zdalnie i w budynku uczniów nie ma, to jednak szkoła funkcjonuje na zwiększonych obrotach. Ostatnie tygodnie wykorzystano na drobne naprawy w szkole i internacie, przeprowadzono też szereg większych inwestycji. Przede wszystkim naprawiono uszkodzenie dachu łącznika hali. Woda przestała zalewać sufit i można już przystąpić do wymiany kasetonów i płyt z kartongipsu. Pomalowano szkolne korytarze i barierki. Dokonano częściowego malowania ścian w salach, po wcześniejszym zaszpachlowaniu drobnych uszkodzeń. Zakupiono nowe świetlówki, które są sukcesywnie wymieniane. Trwa osuszanie ścian w trzech salach zalanych w wyniku uszkodzenia rynny.
Gruntownie wyremontowano i wyposażono salę nr 7, która do tej pory była magazynem rzeczy zbędnych. Od teraz będzie wykorzystywana do organizacji warsztatów grupowych, spotkań z pedagogiem czy psychologiem, rozmów indywidualnych z rodzicami. Tutaj też zgromadzono woluminy pozyskane w ramach akcji "Nowe życie książek".
Zadbano również o otoczenie budynku. Odnowiono klomby, skoszono żywopłoty, cały czas trwa grabienie i uprzątanie liści. Uprzątnięto śmieci, które pozostały po rozebraniu starej wiaty śmietnikowej.
Obecnie trwa remont sali informatycznej. Dzięki środkom sponsora strategicznego szkoły Grupy PBI Sp. z o.o. zakupiono 23 komputery, które zastąpiły egzemplarze przestarzałe technologicznie.
Lista prac do wykonania jest jeszcze długa, ale ponieważ przerwa w zajęciach stacjonarnych ma potrwać do 17 stycznia, dyrekcja szkoły ma nadzieję, że uda się ze wszystkim zdążyć przed powrotem uczniów.






Napisz komentarz
Komentarze