Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 15 grudnia 2025 13:29

Uratował życie 37- latka

St. sierż. Marcin Bis, dzielnicowy z ostrowieckiej komendy w trakcie pełnionej służby otrzymał niecodziennego sms-a z nieznanego numeru. Z treści wiadomości wynikało, że jej nadawca chce targnąć się na swoje życie. Dzięki dobremu rozpoznaniu rewiru służbowego, szybkiej i profesjonalnie przeprowadzonej akcji przez stróża prawa, 37-latek został uratowany. Desperat trafił do szpitala, gdzie lekarze udzielili mu specjalistycznej pomocy medycznej.
Uratował życie 37- latka

Źródło: Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski, Foto: Świętokrzyska Policja

Wczoraj, 03.03.2021 r., kilka minut po godzinie 11.00 st. sierż. Marcin Bis, dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim, w trakcie pełnionej służby otrzymał niecodziennego sms-a z nieznanego numeru. Z treść wiadomości wynikało, że nadawcą jest osoba, która chce odebrać sobie życie. Dzielnicowy mając na względzie życie i zdrowie tej osoby od razu przystąpił do działania, próbując się z nią skontaktować, jednak nikt nie odbierał telefonu. Jednocześnie prowadził ustalenia kim może być ta osoba i gdzie aktualnie przebywa. Po chwili funkcjonariusz dzięki dobremu rozpoznaniu swojego rewiru skojarzył pod jakim adresem może znajdować się osoba potrzebująca pomocy. O swoich ustaleniach poinformował dyżurnego, który na miejsce wysłał mu wsparcie.

Po dotarciu na miejsce pomimo głośnego nawoływania i pukania nikt nie otworzył dzielnicowemu drzwi. Z uwagi na fakt, że mieszkanie było usytuowane na parterze, nie czekając dłużej policjant dostał się na balkon, gdzie przez okno zauważył leżącego na łóżku mężczyznę. W takiej sytuacji liczyła się każda minuta dlatego funkcjonariusz postanowił siłowo dostać się do wnętrza mieszkania. Po wejściu do środka policjant natychmiast udzielił nieprzytomnemu 37-latkowi pomocy przedmedycznej.

Po chwili mężczyzna odzyskał świadomość i poinformował stróża prawa, że zażył około 20 tabletek, które popił alkoholem. Na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia, która zabrała zdesperowanego mężczyznę do szpitala celem udzielenia mu specjalistycznej pomocy.

Dzięki dobremu rozpoznaniu rewiru służbowego, szybkiej i profesjonalnej akcji przeprowadzonej przez st. sierż. Marcina Bisa nie doszło do tragedii.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze