Orlęta Radzyń Podlaski – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 (0:0)
1:0 Adrian Nowosadko 57 min. 2:0 Jan Bożym 74 min. 2:1 Bartłomiej Smuczyński 81 min. Skład KSZO1929: Lipiec – Kraśniewski, Majewski, Dwórzyński, M. Kaczmarek, Chrzanowski (82 min. Persona), Partyka, Mężyk (58 min. Smuczyński), Nowak (62 min. Szydłowski), Paluch, Stanisławski. Trener Tadeusz Krawiec.
Pierwsza połowa meczu należała do piłkarzy KSZO, z biegiem czasu stwarzali coraz większe zagrożenie pod bramką rywali, swojej przewagi nie potrafili jednak udokumentować bramką. Pierwsze bramki na boisku w Lubartowie zobaczyliśmy w drugiej części meczu. W 56 minucie zawodnik Orląt Adrian Nowosadko wykorzystał zawachanie defensorów KSZO i dał prowadzenie swojej drużynie. W 74 minucie zawodnicy z Radzynia prowadzili już 2:0, a to ze sprawą trafienia 18-letniego Jana Bożyma. Ostrowczanie dążyli do poprawienia niekorzystnego, bramkę kontaktową udało się zdobyć w 82 minucie. Autorem bramki dla KSZO był wprowadzony w drugiej połowie Bartłomiej Smuczyński. Cztery minuty później nadarzyła się doskonała okazja do wyrównania, rzut karny dla KSZO wykonywał kapitan zespołu Szymon Stanisławski. Niestety bramkarz Orląt Patryk Rojek wyczuł intencje naszego zawodnika i obronił jedenastkę. Mecz zakończył się wygraną broniących się przed spadkiem z ligi Orląt 2:1.
W tabeli piłkarze KSZO z 35 punktami pozostali na siódmym miejscu. Kolejny mecz pomarańczowo- czarni zagrają na własnym stadionie w sobotę 13 marca z rezerwami Cracovii Kraków. Początek meczu o godzinie 15:00.






Napisz komentarz
Komentarze