Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
wtorek, 16 grudnia 2025 07:23

Urodziny DPS-u przy Grabowieckiej - był tort i fanfary

W piątek Dom Pomocy Społecznej przy ul. Grabowieckiej w Ostrowcu świętował 50-lecie działalności. W wyjątkowej uroczystości mieszkańcom, pracownikom i dyrekcji placówki towarzyszyli liczni goście. Były podziękowania, życzenia, prezenty, okazały tort i fanfary.

Rok 2018 jest szczególnie ważny dla Domu Pomocy Społecznej przy ul. Grabowieckiej w Ostrowcu. Pięćdziesiąt lat temu placówka została oficjalnie otwarta i zamieszkali w niej pierwsi mieszkańcy.

W momencie powstania był to jedyny taki ośrodek na terenie Ostrowca. Placówka przeznaczona została dla osób starszych, przewlekle chorych, niedołężnych oraz ludzi młodych, których wypadek lub choroba pozbawiły sprawności fizycznej. Dom rozpoczął funkcjonowanie na trzech oddziałach: reumatologicznym, neurologicznym i geriatrycznym. Personel stanowili lekarze, pielęgniarki, salowe i psycholog.

Obecnie Dom Pomocy Społecznej przy ulicy Grabowieckiej 7 w Ostrowcu jest zakładem stacjonarnym, zapewniającym całodobową opiekę z przeznaczeniem dla osób dorosłych przewlekle somatycznie chorych. Funkcjonuje w dwóch budynkach mieszkalnych, a oddzielną część stanowi świetlica terapii zajęciowej. Aktualnie dom dostosowany jest do przyjęcia 188 osób. Mieszkańcy mają zapewnioną całodobową pomoc świadczoną przez wykwalifikowaną kadrę pielęgniarską i opiekę medyczną, którą sprawuje dwoje lekarzy z przychodni PULS, zabiegi rehabilitacyjne (kinezyterapię, fizykoterapię, hydroterapię i masaż klasyczny), opiekę terapeuty i psychologa. Mieszkańcy korzystają również z zajęć na terapii zajęciowej, której celem jest usprawnianie psychofizyczne i aktywizowanie mieszkańców domu. Pensjonariusze korzystają także z licznych imprez kulturalno – oświatowych. Najważniejszą misją wykwalifikowanej kadry domu jest zagwarantowanie mieszkańcom dobrej opieki i pielęgnacji, a także tworzenie przyjaznej, rodzinnej atmosfery.

- W pięćdziesięcioletniej historii nasz dom zamieszkiwało wiele osób. Byliśmy świadkami wielu wydarzeń, które wywołały w nas silne emocje, dostarczyły wielu wzruszeń i na długo zapadły w naszej pamięci – przyznaje Mieczysław Libuda, dyrektor placówki. - Przez minione pół wieku nasz dom bez wątpienia znalazł godne miejsce w historii miasta i regionu.
Nie byłoby to możliwe dzięki oddanej pracy pracowników oraz wsparcia i pomocy osób życzliwych. Okazję do podziękowań stanowiły oficjalne obchody jubileuszu z udziałem licznie zaproszonych gości. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą. Po nabożeństwie uczestnicy obejrzeli występ mieszkańców. Były też okolicznościowe przemówienia, dyplomy dla pracowników z najdłuższym stażem, życzenia i prezenty, fanfary i tort urodzinowy. 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Anonim 02.10.2018 18:49
Historię DPS-u tworzą też byli dyrektorzy. Mieczysław Libuda, który jest p.o. dyrektora to zaledwie ostatnie 6 miesięcy. Najwyraźniej ktoś się obwiał zaproszenia byłych dyrektorów na uroczystość. Wstyd...

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.