To świetny pomysł uważa Pani Milena, która niejednokrotnie widziała przykłady nie stosowania się do nakazu zasłaniania ust i nosa.
- To świetny pomysł, bo i tak większość ludzi chodząc po mieście ma zsunięte maseczki. Ja też nie jestem za tym żeby dusić się na świeżym powietrzu. Nawet wychodząc na spacer z psem obok domu, gdzie biegnie chodnik i ścieżka rowerowa, staram się nie nosić maseczki, bo uważam, że jest to głupota, propaganda i nic więcej.
Brakuje miejsc do spotykania się z przyjaciółmi, ogródki restauracyjne będą do tego idealne, stwierdza Kacper.
- Będzie lepiej, tak jak kiedyś. Mam wielu przyjaciół i chciało by się gdzieś z nimi spotkać. Na pewno przydadzą się ogródki restauracyjne.
Wszyscy jesteśmy już zmęczeni tą pandemią podkreśla Pani Ewa.
- To jest dobra sprawa, bo już wszyscy mamy tego dosyć. Od tej trudnej sytuacji z pandemią można nabawić się problemów z psychiką. Niech to wszystko już wróci do normy. Niech się za to wezmą lekarze. Niech wynajdą jakiś lek, żeby nie były tylko szczepionki, które ponoć nas chronią. Niech wszystko będzie już otwarte dla ludzi, bądźmy już wreszcie ze sobą.
Kolejnym zapowiadanym krokiem w luzowaniu obostrzeń będzie wznowienie działalności przez baseny, siłownie i kluby fitness od 29 maja.






Napisz komentarz
Komentarze